Jakże często słyszymy jak ktoś w rozpaczy, ze smutkiem mówi - Gdybym tylko mógł przewidzieć, gdybym tylko wiedział, że tak to się skończy...
No właśnie, gdyby...
A gdyby jednak wiedział, to co wtedy?
Nawet nie muszę zadawać pytania - Czy jeślibyś wiedział na pewno, że coś się wydarzy w przyszłości, to czy miałoby to wpływ na twoje postępowanie? - Bo założę się, że znam na nie odpowiedź - Oczywiście, że tak!
Tylko, że ja jakoś nie wierzę, że tak by było w rzeczywistości.
Człowiek, niby istota rozumna, najdoskonalsza z pośród żyjących na Ziemi gatunków, ale mimo tej swojej mądrości, zwyczajnie "głupi" w fundamentalnej i oczywistej sprawie.
A może tylko głuchy i ślepy z własnego, mylnego wyboru?